ChatGPT cicho usunął dzisiaj prawie 50 000 udostępnionych rozmów z indeksu Google po naszej analizie. Myśleli, że rozwiązali problem. Myli się. (1/5)
Nowe śledztwo Digital Digging, przeprowadzone z @osint77760, ujawniło 110 000 rozmów ChatGPT zachowanych w 's Wayback Machine—cyfrowym kapsule czasu, do której OpenAI nie ma dostępu. (2/5)
@osint77760 Podczas gdy OpenAI starało się usunąć rozmowy z Google, zapomnieli o najważniejszej zasadzie internetu—nic tak naprawdę nie znika. Już wszystko zostało zarejestrowane. (3/5)
@osint77760 W jednej szczególnie kompromitującej rozmowie, włoskojęzyczny prawnik dla wielonarodowej korporacji energetycznej ujawnił ich strategię wypierania rdzennych społeczności amazońskich. (4/5)
Polityka jest taka, że linki mogą być wyłączane z Wayback Machine na prośbę właścicieli praw. Ponieważ użytkownicy dobrowolnie dzielili się czatami, pytanie brzmi, kto jest tutaj właścicielem praw? Użytkownicy posiadają dane, które dostarczają do ChatGPT, w tym swoje pytania i zapytania. @MarkGraham „Mogę/powiem ci, że nie otrzymaliśmy ani nie zrealizowaliśmy żadnych próśb o (dużą skalę) wykluczenie URL-i. Jeśli OpenAI, właściciel praw do materiałów z tej domeny, poprosiłby o wykluczenie URL-i z wzoru URL, prawdopodobnie spełnilibyśmy tę prośbę. Jednak nie złożyli takiej prośby.
2,23M