Obecnie jest ponad sto firm zajmujących się strategią rezerw walutowych, do końca roku będzie ich dwieście, czy wciąż są jakieś szanse? Wcześniej mówiono o ETF na Bitcoinie, po co więc potrzebna jest jakaś strategia mikro? MSTR wciąż radzi sobie świetnie, w skali światowej jest największy. Ktoś znów pyta, skoro MSTR radzi sobie tak dobrze, to po co inne firmy? Później MARA również zaczęła robić rezerwy w Bitcoinie, w skali zajmuje drugie miejsce, a do tego zajmuje się wydobywaniem i centrum danych AI, co również jest całkiem niezłe. Ktoś znów pyta, skoro na amerykańskim rynku już to jest, to czy potrzebne są jeszcze giełdy w Hongkongu i Japonii? Okazało się, że japońska Metaplanet i hongkońska BoYa również to zrobiły, efekty są całkiem dobre. Ktoś znów pyta, czy są jeszcze potrzebne inne strategie rezerw dla Altcoinów? Okazało się, że jest mnóstwo projektów związanych z Ethereum, Solaną, BNB. Jaka jest odpowiedź?
24,19K