ustawa telekomunikacyjna z 1996 roku jest niepokojąco podobna do ostatnich ustaw dotyczących kryptowalut, które są uchwalane w D.C. jej celem było połączenie Ameryki z internetem w tamtym czasie uważano to za radykalną próbę Billa Clintona, aby zliberalizować rynki nadawania i telekomunikacji, pozwalając "każdemu na wejście do branży telekomunikacyjnej" jednym z zmartwień było to, że tego rodzaju deregulacja doprowadzi do większej konsolidacji rynku infrastruktury w rękach kilku firm okazało się, że to było prawdziwe. a do 2001 roku cztery korporacje posiadały 85% całej infrastruktury sieciowej jednak ta ustawa pomogła w narodzinach Google, Facebooka i wielu innych czysto programowych przedsięwzięć podejrzewam, że podobny wzór będzie miał miejsce w przypadku kryptowalut historia może się nie powtarzać, ale z pewnością się rymuje.