Jesteśmy dopiero w połowie wdrażania OSA, w przyszłym roku na przykład OFCOM może: - Wymagać od firm dostarczenia wszelkich informacji o ich algorytmach - Uzyskać dostęp do dokumentów wewnętrznych, danych, infrastruktury technicznej i kodów źródłowych, aby wykonywać swoje 'funkcje regulacyjne'. OFCOM będzie miał prawo wchodzić na teren firm, aby przeglądać to wszystko, a także uprawnienia do wysyłania wskazanych funkcjonariuszy do więzienia. Nie rozumiem, dlaczego ktokolwiek chciałby zakładać firmę technologiczną w Wielkiej Brytanii.

Czy przekazałbyś swój kod źródłowy lub jakiekolwiek szczegóły operacyjne organowi rządowemu, który nie potrafi unikać ciągłych wycieków danych?