Jedynym powodem, dla którego stosuję agresywne strategie neutralne na rynku DeFi, jest to, że spędziłem ~80% swojego czasu na jawie przez ostatnie 8 lat, doskonaląc je oraz moje modele mentalne. Uważam, że mam głęboką przewagę w tej konkretnej dziedzinie, zarówno w wyborze odpowiednich inwestycji, jak i w wychodzeniu w odpowiednich momentach. Znalazłem niszę, w której mam przewagę nad innymi uczestnikami rynku i na Boga, zamierzam to wykorzystać, dopóki to trwa. Wiedza, kiedy zredukować ryzyko, jest równie ważna, jak wiedza, kiedy podjąć ryzyko. W pewnych momentach, niezależnie od tego, jak silna jest twoja przewaga, rynek jest tak negatywny, że całkowicie ją niweluje. Przeciwna sytuacja ma również miejsce na rynkach wzrostowych: wszystko jest tak pozytywne, że maksymalne ryzyko jest jedynie logiczne, czyli tzw. "okres darmowych pieniędzy". Świadomość tych momentów oraz szczerość w przypisywaniu premii za ryzyko do strategii są kluczami do zarabiania pieniędzy i unikania rekt.