Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.

Jason Fried
Kilka lat temu zdałem sobie sprawę, że jeśli jestem zbyt zajęty, aby coś przyjąć, nie powinienem mówić „Nie mam czasu”. W rzeczywistości często mam czas. Nie jest tak trudno wygospodarować trochę dodatkowego czasu dla kogoś.
To, czego nie mam – i czego nie mogę wygospodarować – to więcej uwagi. Uwaga jest znacznie bardziej ograniczonym zasobem niż czas. Więc to, co powinienem powiedzieć, to „Nie mam uwagi”. Mogę mieć 8 godzin dziennie na pracę, ale prawdopodobnie mam tylko 4 godziny dziennie na uwagę.
Pewnego lata, facet napisał do mnie znikąd, pytając, czy może u mnie odbyć staż. Jego e-mail był świetny – jasny, przemyślany, uprzejmy, zapraszający, pewny siebie, ale nie nachalny, i nie za długi (ale wystarczająco długi, aby powiedzieć, co miał do powiedzenia, nie pomijając niczego). Studiował w Harvard Business School i miał wrócić do Chicago tego lata.
Zapytał, czy może wpaść i się przywitać. Jego e-mail sprawił, że łatwo było mi powiedzieć tak. Więc przyszedł, i mieliśmy świetną sesję. Spędziliśmy może godzinę razem. Dowiedziałem się o jego tle, jakie rzeczy go interesują, czego chciałby się nauczyć, co mógłby nas nauczyć itd. Potem wymieniliśmy kilka pomysłów. To było naturalne, płynne, bezwysiłkowe. Naprawdę obiecujące.
Potem powiedziałem mu, że przemyślę kilka rzeczy i wkrótce się odezwę. Sprawdził po kilku tygodniach, a ja powiedziałem, że wkrótce się odezwę znowu. I nie zrobiłem tego.
Miesiąc później napisałem do niego i powiedziałem, że bardzo mi przykro. Wprowadziłem go w błąd – i siebie – myśląc, że mam wystarczająco dużo czasu, aby przyjąć stażystę tego lata. Chciałem, naprawdę mi się podobał, myślałem, że będzie świetny, ale po prostu nie miałem tyle czasu, ile myślałem, aby nawet rozważyć to bardziej i zorganizować pracę oraz spędzić z nim czas itd.
Ale naprawdę, gdy o tym myślałem, zdałem sobie sprawę, że miałem czas. Każdy dzień to ten sam 24-godzinny cykl. Każdy dzień roboczy to około 8 godzin. Z pewnością mógłbym znaleźć nawet 20 minut dziennie, aby z nim pracować. Ale to nie o to chodziło. Nie chodziło o to, że nie mogłem znaleźć czasu. Nie mogłem znaleźć uwagi — szczególnie długotrwałej uwagi.
Mój umysł wypełnia się kilkoma kluczowymi projektami i to wszystko. Jestem nimi pochłonięty. Tam jest moja uwaga. Gdybym wygospodarował 20 minut tu i tam dla niego, byłbym fizycznie obecny w tym momencie, ale mentalnie byłbym gdzie indziej. A to nie jest fair dla żadnego z nas.
Czas i uwaga to nie to samo. Są ledwo ze sobą powiązane.
226
Najlepsze
Ranking
Ulubione