Co by się stało, gdyby chrześcijanie postawili stoisko z nawróceniem przed meczetem w piątek?
Ponieważ wykonywanie islamskich rytuałów obok choinek bożonarodzeniowych i w środku jarmarków bożonarodzeniowych wydaje się oczywistą prowokacją.
Serio, czy to działa tylko w jedną stronę?
To jest Qassem Soleimani w latach 80-tych z irańskimi żołnierzami dziećmi.
Wysyłał ich, aby się wysadzili, przekonując ich, że w ten sposób łatwo trafią do nieba. Sam Soleimani pozostawał wygodnie z tyłu.
Oby ten potwór gnijął na zawsze.