Jeśli 25% uprawnionych wyborców weźmie udział w głosowaniu, to ten kandydat prawdopodobnie wygra.
Pójście na głosowanie jest znacznie łatwiejsze niż przeprowadzka do innego stanu.
To klasyczna matryca cytowana przez inwestorów.
Uważam, że jednym z najłatwiejszych sposobów na bycie w niezgodzie z konsensusem jest bycie optymistą.
Cały krajobraz medialny jest pełen pesymizmu, co sprawia, że ta pozycja jest zaskakująco solidna.