Jamie musi publicznie przyznać, że zmienił swoje stanowisko w sprawie Bitcoina, w przeciwnym razie upoważnił swój bank do angażowania się w działalność komercyjną, którą uważa za "oszustwo" i "schemat Ponziego". Wydaje się, że to naruszenie jego obowiązków fiducjarnych, chyba że już w to nie wierzy.