Według wiadomości BlockBeats, 31 lipca Tom Graff, dyrektor ds. inwestycji w Facet, powiedział, że Rezerwa Federalna jest wyraźnie w trudnej sytuacji. Logicznie rzecz biorąc, spodziewają się, że nowe cła przyniosą pewien poziom inflacji, a najlepiej byłoby, gdyby Fed chciał poczekać, aż inflacja osiągnie szczyt, zanim rozważy obniżki stóp. Presja jednak rośnie i nawet jeśli Biały Dom nie będzie wywierał presji zewnętrznej, to ostatnie osłabienie na rynku pracy wystarczy, by zmartwić Fed.
W rzeczywistości jest to prawdopodobnie powód, dla którego Waller i Bowman głosowali przeciwko utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie i opowiadali się za obniżką stóp procentowych na tym posiedzeniu. Uważam, że ta decyzja przygotowuje grunt pod rozpoczęcie przez Fed obniżek stóp procentowych na wrześniowym posiedzeniu, a być może nawet o 1 lub 2 kolejne obniżki w tym roku. Problem polega na tym, że Fed nadal musi zacząć obniżać stopy procentowe, mimo że ceny mogą wzrosnąć, co będzie niezwykle trudne na poziomie komunikacji. Ciągła presja Trumpa na stopy procentowe jeszcze bardziej pogłębiła tę trudność komunikacyjną.
W tym czasie Powell może być postrzegany przez świat zewnętrzny jako ulegający żądaniom Trumpa. Jeśli jednak wzrost zatrudnienia będzie nadal słabł, prawdopodobieństwo recesji będzie nadal rosło, a Powell nie będzie już w stanie przymykać na to oczu. (Jin Shi)