Całkowicie przegapiłem tę czerwcową informację prasową. Waszyngton w końcu zdaje sobie sprawę, że bestia, Ustawa Sarbanes-Oxley, wymaga dokładnej analizy. Napisana dla politycznej wygody, aby "coś zrobić" po Enronie i Worldcomie, skutkiem tego był koszmar związany z przestrzeganiem przepisów dla małych, publicznych firm.
2,23K