Szczerze mówiąc, myślę, że ludzie tacy jak ci stanowią dużą część argumentu na rzecz amerykańskiego rynku byka. Nie znam żadnego z tych ludzi, ale jestem dość pewny, że żaden z nich nie jest stereotypowy. Mówiąc to, problem z tym konkretnym tweetem polega na nacisku na Harvard i Stanford. Jednym z niezamierzonych skutków niezwykle trudnych procedur przyjęć dla Azjatów Amerykańskich jest to, że kończysz tworząc rodzaj performatywnego Azjaty, który uczy się, jak zaimponować komisjom rekrutacyjnym, a ta mentalność towarzyszy im przez resztę życia. Staje się to punktem centralnym ich tożsamości. Sieci absolwentów są najbardziej przydatne, gdy chodzi o koleżeństwo w grupie i wspominanie przeszłości. Społeczeństwo instynktownie nienawidzi, gdy ludzie wierzą, że są rzeczywiście lepsi, ponieważ uczęszczali do określonej szkoły. Tweet byłby bardziej akceptowalny, gdyby dotyczył tylko Harvarda lub tylko Stanfordu, ponieważ duma z doświadczeń szkolnych jest w porządku.