Powell konsekwentnie podkreślał, że priorytetem Fed jest utrzymanie wzrostu, a nie wyciskanie każdej kropli inflacji i nie sądzę, aby to się tutaj zmieniło. Nawet przy wciąż utrzymującym się poziomie UER na poziomie 4,2% z powodu kurczącej się podaży pracy, argumenty za wrześniową obniżką w celu zapobieżenia dalszemu pogorszeniu wydają się dość solidne, ponieważ nadal kręcimy się w tej niekończącej się pętli.
46,46K