GM 🎞️ Momenty Nieznanego. 122 7 sierpnia o 19:37 w Chicago, Illinois
Andray spotkał się z Ethanem, Roberto i mną w ostatnim miejscu, gdzie go widziałem 5 lat temu. Nad jeziorem. Zrobiliśmy tutaj zdjęcie Smoke and Mirrors, aby przedstawić jego przeszłe życie jako prawnika, reprezentując kartę tarota Sprawiedliwość. W drodze na lotnisko jego srebrnym Porsche, w którym idealnie zmieścił się jego różowy i biały dziecięcy rower w bagażniku. Zatrzymaliśmy się w środku ciężkiego ruchu na podwyższonej autostradzie. Wyszliśmy z samochodu, wyciągnęliśmy rower, a on wskoczył na krawędź autostrady, patrząc na to, co wydawało się samym Gotham. Bohater i jego wewnętrzne dziecko w jednym. Andray balansował na krawędzi, podczas gdy samochody trąbiły na nas, ja leżałem na ziemi w pozycji leżącej, próbując uzyskać najlepszy kąt. Udało się! Wskoczyliśmy z powrotem do samochodu i pędziliśmy do domu. To była sesja zdjęciowa, której nigdy nie zapomnę. Tym razem, gdy zaczęliśmy nad jeziorem, zostaliśmy tam aż do zachodu słońca. Było spokojniej i bardziej pokojowo. Mniej chaotycznie i niebezpiecznie niż podczas ostatniej sesji! W powietrzu i w jego polu energetycznym panowała ugruntowana cisza. Na zawsze brat, mężczyzna i uzdrowiciel, który odnalazł drogę do domu. Uwielbiałem słuchać jego opowieści, gdy praktykował duchową ścieżkę z naszym nauczycielem Lindim. Tam, gdzie po raz pierwszy spotkaliśmy się w Peru wiele słońc i księżyców temu. Czułem obecność przodków w pokoju pewnej nocy, gdy przeszli przez moją klatkę piersiową. Obudzony z marzenia z fizyczną siłą. Szamańskie bębny w kosmicznym transie bez leków otwierające drzwi percepcji. Duchowe zwierzęta przyszły do nas, pamiętam, że Kupka Panda przyszła do mnie. Panda, która była zła i zagrażała mieszkańcom. Nikt nie rozumiał i planowali schwytać Kupkę. Ale zanim wieśniacy poszli go ścigać, znalazłem go i zdałem sobie sprawę, że wcale nie był zły, był w bólu! W wizji byłem tylko małym małpkiem, który podszedł do tzw. bestii i wyciągnął strzałę z jego pięty achillesowej. Kupka był miłosierny i wdzięczny za zakończenie jego cierpienia i zaopatrzenie rany, której nie mógł dosięgnąć. Zostaliśmy przyjaciółmi i przenieśliśmy się w wiele miejsc, aż dotarliśmy na plażę, a ja usiadłem mu na ramionach, aby spojrzeć na morze. Trochę jakbyśmy patrzyli na wodę w tym portrecie Andraya. Mężczyzna, który wprowadził mnie do modlitwy Metatrona, jednej z boskich architektur Archaniołów. Jestem wdzięczny, że mogę go nazywać przyjacielem po prawie 10 latach uzdrawiania, ceremonii roślinnych i projektów artystycznych. On i ja mamy ten cytat, do którego lubimy się odwoływać od czasu do czasu, aby wrócić do centrum. Zapominamy, aby pamiętać, że "WODA TO ŻYCIE." To źródło i fundament życia, jakie znamy, pierwszy element, którego astronomowie szukają na odległych egzoplanetach. Czyż to nie ironiczne, że ludzie składają się w około 71% z wody, co jest tą samą ilością, jaką ma powierzchnia Ziemi?
4,64K