Człowieku, to jest szalone. Pracowałem przez kilka lat na wysokim stanowisku w największym publicznym funduszu emerytalnym na świecie. Byłem szefem handlu globalnymi stopami procentowymi… ale dwa razy zostałem upomniany za nadmierne handlowanie akcjami w moim osobistym portfelu. Jednym z powodów, dla których wszedłem w kryptowaluty, było to, że powiedzieli, że jeśli będę miał kolejne naruszenie handlowe w moim osobistym portfelu, to odejmą mi premię. Powiedzieli mi, że nie uważają kryptowalut za coś realnego ani znaczącego, więc mogę handlować kryptowalutami bez ujawniania czegokolwiek. lol Po głębszym zanurzeniu się w kryptowaluty napisałem 3 propozycje, aby zainwestowali w bitcoina (około 8000 dolarów w tamtym czasie). Byli funduszem o wartości 400 miliardów dolarów, zasugerowałem 5 milionów przy 8000 dolarów lol, aby kupić bitcoina w ramach ryzykownego portfela. Nazwali mnie głupim i powiedzieli, że to jest „teoria większych głupców”.. dokładne słowa.. i że bitcoin nigdy nie znajdzie się w ich portfelu. Wkrótce potem odszedłem, bo przestałem pracować, zasadniczo po tym, jak zostałem zbesztany za spóźnienie na głupie spotkanie repo. Miałem milionową pozycję w floki i próbowałem nią zarządzać, czekałem na kolejny launch dog coina, który poszedł 500x i go przegapiłem, 😂😂😂😂 Teraz zamierzają kupić bitcoina po 500 tys. dolarów za monetę. Planują zainwestować ogromne sumy w bitcoina. 😂