Powód, dla którego wydaje mi się, że spędzam tak dużo czasu mówiąc o dystrybucji zamiast o produkcie, polega na tym, że dystrybucja to proces, który może zająć lata, aby go zbudować, podczas gdy produkt to stały proces iteracyjny. Żaden produkt nigdy nie jest ZAKOŃCZONY. Nawet Instagram sprzed 3 lat wyglądał niesamowicie inaczej niż dzisiaj. A to jest Instagram... Bez względu na to, czym jest twój produkt, prawdopodobieństwo, że będzie to jednorazowy hit, jest statystycznie bardzo, bardzo niskie. Ale aby kontynuować iterację nad produktem, aby wiedzieć, co działa, a co nie, będziesz potrzebować stałego napływu ruchu na swoją stronę internetową/produkt. Bez ruchu nie masz pętli sprzężenia zwrotnego, która informuje cię, czy zbliżasz się, czy oddalasz od rzeczywistego PMF. Budowanie kanałów dystrybucji pozwoli ci przeprowadzać testy A/B na małej publiczności, zanim szybko i agresywnie skalujesz swój produkt.
3,67K