więc jestem w centralnym muzeum stanu Kazachstan i mają wystawę dombry. Zauważam, że jedna z nich wygląda nowocześnie i jest poza witryną, więc pytam jednego z przewodników, czy mogę spróbować na niej zagrać. Siadam i zaczynam szarpać struny, grając na niej jak na balalaice. Jeden z innych gości, średnio wiekowy Kazach, który jest tam z rodziną, obserwuje mnie i rozpoznaję ten niespokojny wyraz twarzy kogoś, kto patrzy, jak ktoś inny rujnuje jego instrument, więc podaję mu ją. Zdejmuje buty, siada i zaczyna *szaleć* na niej. Po dwóch piosenkach przewodnik mówi: "czekaj, usiądź tutaj" i przesuwa do niego stół, na którym jest mała struna przymocowana. Zakłada ją na palec mały i… 🎶🐐🎶
30,05K