Jako ambasador amerykańskiego snu o przedsiębiorczości, jestem bardzo dumny, że mogę udać się na Kapitol lub gdziekolwiek w Waszyngtonie i być zapraszanym zarówno przez przedstawicieli partii czerwonej, jak i niebieskiej. Jestem rzecznikiem małych firm w Ameryce. Zdałem sobie sprawę, że największym eksportem Ameryki nie jest technologia ani energia, lecz amerykański sen, a ja jestem tym ambasadorem na całym świecie.
15,09K