Wolałbym inwestować w narrację alpha, niż gonić za przypadkowymi beta w dzisiejszych czasach. Dążenie do 2–4x wydaje się nudne, ale w sumie się liczy. Prawdziwym zwycięstwem jest przejście przez cykl bez zbytniego stresu. Kiedy jest spadek, jak dzisiaj, nie panikuję ani nie zastanawiam się, czy powinienem sprzedać. Z beta zawsze martwisz się, że nowy, błyszczący obiekt zastąpi twój. Albo czy projekt przetrwa ten spadek. Ostatecznie, to naprawdę odzwierciedla, gdzie jesteś w stosunku do swoich celów. Jeśli jesteś daleko od swoich celów... to śmiało, ryzykuj dużymi stawkami. A co z tobą?
9,88K