Ostatnio często zadaję sobie pytanie: gdzie podziali się wszyscy młodzi ludzie? Z kilkunastu weekendowych wydarzeń rowerowych w tym roku zazwyczaj jestem tam najmłodszy. Poza dużymi miastami nawet nie widzę nikogo poniżej 40. roku życia biegającego lub spacerującego w lokalnych parkach.
574