Właśnie dotarło z CBS. Nie jest zaskakujące, że amerykański świadek mówi, że zespół ochrony GHF otworzył ogień w tym samym czasie co izraelscy żołnierze, do Palestyńczyków szukających pomocy. To, co mnie i wszystkich Palestyńczyków szokuje, to coś, na czym CBS nie skupiło się w swoim poście w mediach społecznościowych, że świadek miał za zadanie posprzątanie „pozostałości zwierząt i kilku ludzi.” Świadek narzekał na zły zapach. „IDF” powiedziało im „to teraz nasza sprawa.” Ten świadek miał za zadanie to posprzątać i wrzucić do tylnej części ciężarówki. Nie ostrzeżono go, co to było. To wyjaśnia mi, dlaczego wiele osób nigdy nie wróciło z miejsc GHF. Zakładam, że chłopiec Amir był jednym z tych, których ciała wrzucono do tylnej części ciężarówki i zniknęły na zawsze.