Nie wychodząc na zewnątrz, nie dowiesz się, co twoi pracownicy mówią o tobie na zewnątrz. Kiedy przyjaciel poszedł na obiad, przy stole ktoś powiedział, że jego firma stworzyła platformę, która na początku za 1000 złotych pomogła klientom kupić wiele bitcoinów. Powiedzieliśmy, że nawet jeśli kupili, to i tak nie będą mogli ich utrzymać. On odpowiedział, że jednak udało się, bo będą stopniowo uwalniane. Pomyśleliśmy, że to nie jest nic innego jak piramida finansowa. Potem dodał, że ta platforma została stworzona przez założyciela pewnej giełdy. Zapytałem, czy założycielem nie jest ten i ten? On tajemniczo się uśmiechnął i powiedział, że to tylko powierzchnia, a za tym kryją się inni. Na tym etapie przestaliśmy zadawać pytania, bo jeśli byśmy kontynuowali, to mogłoby się okazać, że i tak musimy się z kimś spotkać. Po zakończeniu obiadu ta osoba dodała mojego przyjaciela na WeChat, wysłała wizytówkę. Najzabawniejsze jest to, że ta osoba jest pracownikiem firmy mojego przyjaciela.
67,95K