Okazało się, że pierwszą osobą w całej sieci, która nałożyła na latifę „czapkę psychiatryczną”, nie był nikt inny jak Xia Bolili. To również wydarzyło się w mojej przestrzeni, dowodem są wspomnienia Sideswipe'a, co potwierdza moją pamięć, wierzę, że latifa jako osoba zainteresowana również to zapamięta. Oczywiście jest też niezliczona liczba świadków obecnych na miejscu. Nie dziwię się, że od początku miałem wrażenie, że coś z tą osobą jest nie tak, zablokowałem go na jakiś czas. Później to on groził mi, mówiąc „uważaj, gdy wychodzisz, uważaj, wracając do Ameryki”. Kiedy poprosiłem go o podanie swojego nazwiska, aby móc wnieść pozew cywilny w związku z groźbami, on odwrócił sytuację, mówiąc, że to ja go doxxuję i zamierza mnie pozwać za doxxing — to w rzeczywistości jest groźbą. Na koniec próbował załagodzić sytuację, publikując przypięty post „pośrednie przeprosiny”. Nawet nie zna definicji doxxingu. Moje działanie, które polega na potrzebie uzyskania jego danych kontaktowych w celach prawnych, aby sąd mógł wysłać wezwanie do stawienia się, nie należy do doxxingu, zwłaszcza że nie ujawniałem tych informacji. Tak czy inaczej, dziwne zachowanie tej osoby w różnych aspektach może tylko oznaczać jedno: Jego wartości i wzorce zachowań są niezwykle nienormalne. Podobnie, w odpowiednim czasie zastrzegam sobie prawo do podjęcia dalszych działań cywilnych w związku z zagrożeniem dla mojego bezpieczeństwa. Mętna woda nie jest łatwa do przebycia, a błoto nie jest łatwe do wymieszania. Proszę o zrozumienie. Dziękuję wszystkim.
14,97K