Niektóre projekty, które do mnie przychodzą w celu współpracy, mówią, że za każdego płatnego użytkownika, którego przyciągnę, dostanę prowizję. Czym to się różni od korzystania za darmo? Hm? Ja też prowadziłem sklep, dobrze? Prowadziłem studio jogi, nie zrobiłbym czegoś takiego, jak zatrudnianie ludzi bez podstawowej pensji, polegając tylko na sprzedaży kart i prowizjach, to przecież zwierzęce zachowanie, prawda? Czy to nie jest to samo, co sprzedaż ubezpieczeń? Oszukiwanie znajomych wokół siebie, a potem, gdy nie ma już kontaktów, przynieść nową grupę ludzi i znowu oszukiwać ich znajomych? 🙃
25,6K