Dziękuję za miłe słowa. Wiele osób rozmawiało ze mną z ciepłem, a czasami nawet oferowało wsparcie. To naprawdę mnie motywuje i pomaga mi rozwiązywać każdy problem po kolei. Bardzo dziękuję. W przeszłości miałem problemy. Błędy w pracy zdarzały się często. Kiedy miałem kamienie nerkowe, myślałem, że mogę umrzeć, a kiedy byłem hospitalizowany na początku tego roku, szczerze czułem niepokój. Ale w końcu żaden z tych problemów nie był tak wielki. Udało mi się rozwiązać każdy kłopot, gdy się pojawił. Tym razem jednak zawiodłem w pracy, a jednocześnie niezwiązane problemy pojawiały się jeden po drugim. A potem, sprawy dotyczące moich dziadków, z którymi spędziłem tyle lat, zaczęły się nawarstwiać w ciągu zaledwie kilku dni. Mimo że nie było związku między tymi wydarzeniami, fakt, że wszystkie uderzyły jednocześnie, sprawił, że po raz pierwszy poczułem swoje własne ograniczenia. Moi dziadkowie przeszli do opieki paliatywnej i zmierzają ku spokojnemu czasowi. Opieka paliatywna to miejsce, gdzie można spędzić ostatnie dni w spokoju. To smutne, ale czuję się bardzo szczęśliwy, że mogą otrzymać taką opiekę. A przede wszystkim, dzięki wsparciu i zachęcie wszystkich, mogłem się z tym zmierzyć. Pieniądze, praca i emocjonalne obciążenia dzieją się jednocześnie, ale mogę powiedzieć bez wątpliwości, że jestem tam, gdzie jestem teraz, dzięki waszej zachęcie. Naprawdę, dziękuję.