Jeśli chodzi o doświadczenie na żywo, to prawdopodobnie najgorszy US Open, jaki pamiętam: - bilety niesamowicie drogie, 2x więcej niż pamiętam - większość miejsc i tak pozostaje pusta podczas meczów w godzinach szczytu - połowa tłumu rozmawia i w ogóle nie zwraca uwagi - ludzie chodzą / poruszają się podczas praktycznie każdej akcji - kolejki do jedzenia niesamowicie długie dla każdej opcji - gadżety to te same rzeczy, które mają co roku od 6 lat, wszystkie są ogólne i brzydkie Ktoś, proszę, pomóż.
2,58K