Żałuję, że więcej osób zajmujących się ZK i FHE nie podaje swojego narzutu jako stosunku (czas obliczeń w kryptografii do czasu obliczeń w surowych danych), zamiast po prostu mówić "możemy wykonać N operacji na sekundę" Jest to bardziej niezależne od sprzętu i daje bardzo informacyjną liczbę: ile efektywności poświęcam, tworząc moją aplikację kryptograficzną zamiast zależnej od zaufania? Często jest to również lepsze dla oszacowań, ponieważ jako programista *już wiem*, ile czasu zajmuje mi obliczenie w surowych danych, więc mogę po prostu pomnożyć. (Tak, wiem, że to trudne, ponieważ wymagane operacje są heterogeniczne między wykonaniem a dowodzeniem, szczególnie w kontekście SIMD/parallelizacji i wzorców dostępu do pamięci, więc nawet stosunek jest w pewnym stopniu zależny od sprzętu, ale mimo to uważam, że czynnik narzutu to dobra liczba pomimo tych niedoskonałości)