Niektórzy bracia są naprawdę zabawni, przychodzą, dodają mnie do znajomych, a pierwsze pytanie brzmi: „Jak rozwiązałeś problem XXX?” Czy mam jakąkolwiek obowiązek udzielać darmowych konsultacji? Okazuje się, że nawet w przypadku drugiego poziomu zakupu, konsultacja w rynku inteligentnych obliczeń kosztuje przynajmniej trzy tysiące za sesję, a ty przychodzisz i pytasz „Gdzie produkowane są chipy 5nm od Huaweia?” takie kluczowe pytanie, jak mam na to odpowiedzieć? Jak mogę odpowiedzieć? Zalecam raczej, abyś wyszedł na lewo i zobaczył tutoriale arbitrage'owe nauczycieli, to jest za darmo i przynajmniej poczujesz się lepiej.