Siedzieliśmy obok siebie i zdaliśmy sobie sprawę, że oboje czytamy "Manifest Cypherpunków". Powiedziałem, że właśnie skończyłem część o tym, że prywatność jest niezbędna dla otwartego społeczeństwa, a ona powiedziała, że również to przeczytała. Następnie, całkowicie nieplanowanie, oboje powiedzieliśmy jednocześnie "dowód zk".