Upadek FTX był najciemniejszym dniem w moim dorosłym życiu finansowym. Wszystko, w co myślałem, że wierzę, legło w gruzach. Straciłem wiele fortun i rozważałem, czy wszystko rzucić i wyjść. Nie zrobiłem tego i dzięki Bogu, że nie. Nie mogłem marzyć o 110k BTC, ale na pewno się o to modliłem.