Wszedłem w świat gay NFT w lipcu i zostałem oczarowany fantazją i unikalnością tej przestrzeni Mówienie, że jest "buntowniczy", wydaje się niepoprawne, ponieważ buntownicy walczą przeciwko konkretnemu reżimowi Ta scena wydaje się bardziej apatyczna wobec wcześniejszych zasad, niż je zwalcza. To nie jest tak bardzo bunt, co całkowite odrzucenie tego, co ludzie mówią, że sztuka "powinna być" Nie interesuje mnie większość nowoczesnej sztuki. Najbardziej cenię naprawdę stare obrazy olejne, impresjonizm, a potem gay NFT. Ignorując kulturę sztuki i snobizm, to są te rodzaje sztuki, które naprawdę ze mną rezonują. Fajnie jest zobaczyć, co artyści tworzą, gdy nie ma żadnych ograniczeń. NFT wykorzystujące sztukę AI, obelgi, formaty, które nie wyświetlają się poprawnie na rynkach, tak wiele cech, których nie mogą zindeksować, wiele kolekcji jedna po drugiej, nie mintując i żartując z tego, itd... To normalnie byłoby nie do pomyślenia w przypadku jakiejkolwiek sztuki, nawet dla artystów NFT! Cieszę się, że wygrałem aukcję karty drifella 1 i nie mogę się doczekać, aby ją fizycznie mieć. Czuję, że będę trzymał kawałek historii sztuki :)