gm... Byłem wczoraj na mieście przez większość dnia... dzisiaj trochę się regeneruję. hahahaha... W tym tygodniu nie zarobiłem żadnych yaps, może w przyszłym tygodniu coś zobaczę, ale kto wie. Yaps są kapryśne... przychodzą, gdy się ich najmniej spodziewasz, tylko po to, by zniknąć znowu Czy ktoś jeszcze jest w Yap Jail? lol... to nie do końca prawda, ale tak to właśnie wygląda