Myślę, że to oficjalnie koniec szanowanego kapitalizmu, jeśli kiedykolwiek był naprawdę szanowany. Chociaż zgadzam się z teorią martwego internetu, to po prostu wykorzystuje rozkład informacji. To jak mucha żywiąca się rozkładającym się trupem świata, który jest na ostatnich nogach. To jest ostateczny dno beczki wydobywczej i manipulacyjnej kapitału na pokaz, bez żadnego moralnego czy etycznego kręgosłupa. Pieniądze dla pieniędzy, kosztem przyspieszania p(doom) w dół. Sprzedajmy po prostu manipulację percepcyjną najwyższemu oferentowi. Pewnie, że to działa. I ludzie to kupią, bo to działa. I jest całkowicie moralnie bankrutujące. Fakt, że zakończyło się to tym, że założyciel zerwał swoją koszulę i wykonał salto, był ostatnim gwoździem do trumny. Materializm i pozory ponad wartościami i głębią. Akceleracjonizm potrzebuje kierunku. Bo możesz przyspieszyć w stronę ściany tak łatwo, jak w stronę hiperspektrum.