Smutno mi to mówić, ale ja również zostałem dotknięty tymi zwolnieniami. Jestem dumny z pracy, którą wykonał nasz zespół i, chociaż smuci mnie, że nie będę już bezpośrednio pracować z wszystkimi, nie mogę się doczekać, gdzie wylądują moi niesamowicie utalentowani byli koledzy. Smutny dzień dla dziennikarstwa kryptowalutowego. Naprzód i w górę.