Dziś kończy się pierwszy duży rozdział dla Solany. Pomimo wszystkich prób, Solana przetrwała, naprawiła błędy, zbudowała narzędzia — oraz aplikacje, które korzystały z tych narzędzi, aby przynieść wartość użytkownikom końcowym. Teraz Solana została przyjęta do najbardziej ekskluzywnego prywatnego klubu na świecie: rynków amerykańskich. Ale ta historia dopiero się zaczyna. Świat budzi się do stablecoinów jako niezwykle cennego narzędzia. W niedalekiej przyszłości niemal cała globalna infrastruktura płatnicza będzie oparta na blockchainach. Ale czy będzie to Solana, czy jeden z naszych konkurentów? Podobnie 500 bilionów dolarów wartości globalnych papierów wartościowych czeka na wprowadzenie na blockchain. Czy będą one emitowane, handlowane i rozliczane na Solanie, czy na jakimś innym łańcuchu? To, co osiągniemy w ciągu najbliższych kilku lat, zadecyduje, czy Solana stanie się centralnym punktem w całej globalnej finansach, czy tylko przypisem w annałach historii gospodarczej. Teraz jest czas, w którym właściwe decyzje oznaczają, że naprawdę wygrywamy na zawsze. NIE ZDEJMUJ NOGI Z GAZU W ŻADNYCH OKOLICZNOŚCIACH. NACIŚNIJ MOCNIEJ, DOPÓKI PEDAŁ GAZU NIE BĘDZIE TAK GŁĘBOKO POD TWOIM BUTEM, ŻE NIGDY NIE CHCE SIĘ PODNIEŚĆ. Nie możemy przestać wprowadzać aktualizacji do łańcucha, bo konkurenci nas dogonią. Unikaj pokusy, aby spocząć na laurach, przyspieszaj, przyspieszaj i jeszcze raz przyspieszaj. Jesteśmy na czołowej pozycji. Proszę, nie przestawaj biec, dopóki nie przekroczymy linii mety. Jeszcze kilka trudnych kwartałów...