To zabawne, gdziekolwiek pójdziemy stąd, w przyszłości będzie to oczywiste, a ludzie wyjdą z lasu mówiąc: widzisz? Mówiłem ci... Nie ja. Nie mam pojęcia.
To dziwny punkt zwrotny, wiele rzeczy mówi mi, że to jest pico dno, a inne mówią, że to ostatni przyzwoity wyjazd przed prawdziwym bólem. Nadal zdecydowanie jestem na długiej pozycji, ale zdjąłem małą część i będę to robić, aż sytuacja się wyjaśni.
9,32K