kiedy byłem na uniwersytecie, był lokalny bar, który miał promocję - myślę, że to mogło być w środy, co nie było popularnym dniem na picie promocja polegała na tym, że piwo kosztowało 5 dolarów za dzbanek, a skrzydełka 0,10 dolara był jednak haczyk - gdy tylko ktoś opuścił bar lub poszedł do łazienki, promocja się kończyła i wszystko wracało do regularnej ceny w związku z tym istniała ogromna presja społeczna, aby nie wychodzić i nie korzystać z łazienki, co prowadziło do dość degeneracyjnego zachowania, jak można sobie wyobrazić przypomniałem sobie o tym, gdy handlowałem memecoinami - wystarczy kilku ludzi, aby wszystko zepsuć dla wszystkich
@OwariETH @printr jeśli 'TEST' jest w token_name: return # nie kupuj
33,74K