Jack, brzmi to tak, jakbyś mówił coś w stylu: Maura Healey to najlepsza rzecz, jaka przydarzyła się New Hampshire, odkąd zamieniła „opuszczenie Massachusetts” w plan emerytalny. Czy może mówisz: Maura Healey to najlepsza rzecz, jaka przydarzyła się New Hampshire, odkąd Stary Człowiek z Góry zdecydował, że nawet on nie może sobie pozwolić na życie tutaj?