Trista przekształciła formalną jadalnię w bibliotekę dla mnie w naszym nowym domu i bardzo mi się to podoba! Wciąż mamy osobne półki na książki papierowe, czasopisma i powieści graficzne, a także kilka dodatkowych regałów w mojej Twierdzy Samotności, ale to jest najwięcej książek, jakie kiedykolwiek miałem na półkach w jednym miejscu. Nigdy w życiu nie wyrzuciłem żadnej książki, ale wiem, że wiele książek w jakiś sposób zaginęło podczas przeprowadzek na przestrzeni lat i czasami za nimi tęsknię.
155,98K