Nie mogę tego dłużej znieść. Głód oczywiście występuje na masową skalę. Ciała *dorosłych* zabitych w miejscach dystrybucji pomocy są również wychudzone. Jest mnóstwo relacji z głównych, prestiżowych mediów. Do tego dochodzą na żywo przesyłane obrazy. Dość tego bzdur: "To dziecko miało niepełnosprawność," itd. "To się nie dzieje" (na początku) ==> "To się dzieje, i to dobrze" (Randy Fine) ==> "To się dzieje, ale to wina Hamasu" (później) ==> "To się dzieje, i to wstyd, że Bibi otworzył kilka przejść dla pomocy" (Ben Gvir) ==> teraz znowu wracamy do "to jest ustawione, itd." Nikt nie lubi, gdy jego inteligencja jest obrażana.

Tak, dziecko z poważną niepełnosprawnością będzie cierpieć z powodu ciężkiego niedożywienia szybciej i w bardziej dramatyczny sposób niż inni członkowie jego rodziny. Jeśli tego rodzaju kazuistyka - wskazywanie na fakt jego niepełnosprawności - łagodzi twoje sumienie, rób to.