Sprzedaż detaliczna w lipcu okazała się nieco niższa od oczekiwań, wynosząc 0,5% m/m (konsensus 0,6%), ale czerwiec został skorygowany w górę do 0,9% z 0,6%. Tymczasem sprzedaż w grupie kontrolnej (która jest bezpośrednim wkładem do PKB) wzrosła o 0,5% (kons. 0,4%), a czerwiec również został skorygowany w górę do 0,8% z 0,5% wcześniej. Na pierwszy rzut oka: stabilny i solidny impet konsumencki. Pod powierzchnią: rosnący udział wzrostu sprzedaży jest „finansowany” przez inflację. Szczegóły w 🧵
50,21K