Najlepiej, abyś jak najszybciej przemyślał tę sprawę i zaczął. Mówisz, czarodzieju, że stoisz i mówisz, nie czując bólu, a ja muszę robić pracę, której teraz nie lubię, bo muszę żyć. Chcę powiedzieć, że nigdy nie mówiłem, że to jest łatwe. Kiedy właśnie ukończyłem studia, też byłem bardzo biedny. Kiedy zaczynałem swoją pierwszą firmę, musiałem pracować w ciągu dnia, a każdej nocy pracowałem do 2 w nocy, a następnego dnia wstawałem, aby znów ciężko pracować. Jednak odkładanie trudnych, ale słusznych rzeczy tylko sprawi, że życie stanie się coraz trudniejsze. Kiedy masz kredyt hipoteczny, musisz wychować dzieci i jeszcze opiekować się rodzicami, ile masz jeszcze prawa mówić o szukaniu rzeczy, które naprawdę lubisz, jako o swojej życiowej karierze? Im wcześniej zaczniesz robić trudne, ale słuszne rzeczy, tym mniejsze będą koszty. Mówisz, czarodzieju, co mam zrobić, jeśli straciłem pracę? Chcę powiedzieć, bracie, że też nie wiem. Sam zbankrutowałem na tej drodze wiele razy. Najlepszym wyborem jest nic nie robić, jeśli nie przemyślałeś tego dobrze.
0xWizard
0xWizard18 sie, 09:51
Prawdziwe pasje to rzeczy, które robimy codziennie. Na przykład dla mnie to spacery, proste ćwiczenia, gry, myślenie, czytanie, praca itd. Te ekscytujące rzeczy, jak podróż, impreza, przygoda, to tylko krótkotrwałe bodźce dopaminowe, po miesiącu ciągłego robienia ich zaczynają nudzić, a nawet wpędzają w pewien stan pustki. Okazjonalne bodźce są interesujące, ale korzenie życia tkwią w prostych, spokojnych dniach. Co to jest, co chciałbyś robić przez 50 lat, co nie znudzi cię po codziennym wykonywaniu, co zawsze przynosi radość i spokój, a nie zmęczenie po szaleństwie; Co to jest, co możesz robić przez 50 lat, w czym masz pewien talent, i wiesz, dokąd zmierzać, idąc krok po kroku, możesz uczynić zwyczajne niezwykłym. Co to jest, co w swoim ostatnim dniu życia, patrząc wstecz, z chęcią robiłbyś każdego dnia, to po przemyśleniu, po prostu rób to dalej, aby nie mieć żalu.
84,01K