Czuję, że co kilka tygodni widzę idiotów debatujących o pieniądzach na timeline - mówiących, że '100k to nie dużo' / '1mln to wciąż bieda' itd. Porównanie jest złodziejem radości, niezwykle łatwo wpaść w pułapkę widzenia szalonych PnL i czuć zazdrość lub rozczarowanie sobą. W tych czasach porównuję się do mediany/średnich oszczędności i dochodów ludzi żyjących w Australii (gdzie mieszkam). Jestem niezwykle szczęśliwy, niezwykle wdzięczny za to, gdzie jestem dzisiaj, i głodny, by dalej się rozwijać.
516