Rozumiem twój punkt widzenia, tak jak go zamierzałeś. I masz rację w tym, co chciałeś powiedzieć. Ale jej ojciec, sąsiedzi i całe jej plemię nie powinni być teraz dumni. Pozwolili, aby to się stało. Ona nie jest 36-letnią białą dziewczyną z Nowego Jorku, która wielokrotnie głosowała na Partię Zastępującą Wszystkich Brązowymi Gwałcicielami i krzyczała o krew Daniela Penny'ego. To 14-letnia dziewczyna, która nigdy nie miała prawa głosu ani wpływu na sprawy swojego narodu. Jeśli 14-letnia dziewczyna musi dzierżyć broń przeciwko obcym najeźdźcom, to jedynym usprawiedliwieniem, jakie dorośli mężczyźni z jej społeczności mogą mieć, jest to, że wszyscy zginęli walcząc, aby zapobiec tej chwili. Nie wszyscy są martwi.
vittorio
vittorio25 sie, 23:50
Gdyby to była moja córka, byłbym tak dumny.
90,3K