Premier mówi oficjalnie, że żaden minister ani specjalny doradca nie odegrali żadnej roli w dostarczaniu dowodów w sprawie szpiegostwa w Chinach. Premier mówi, że opublikuje w pełni zeznania świadków. Premier wymienia *zastępcę* doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Matta Collinsa - którego wielu postrzega jako kozła ofiarnego.