To jest AIPAC Shakur, który zdaje sobie sprawę, że musi wydawać się wspierać to, czego chcą wyborcy Demokratów, ale upewnia się, że większość czasu spędza na całowaniu tyłka Izraela. Bo nie potrafi się powstrzymać. To prawie przeprosiny dla jego darczyńców, że jest zmuszony wspierać swoich wyborców.