Z jednej strony rozporządzenie Trumpa zezwala na inwestowanie w kryptowaluty z kont emerytalnych 401, z drugiej strony nowe przepisy dotyczące ubezpieczeń społecznych w Chinach. Jedno to dostosowanie się do wymagań wyborców i obniżenie kosztów wejścia na rynek; drugie to zabieranie bogatym, aby dać biednym, a następnie wprowadzenie ich na rynek, aby naiwni inwestorzy zapłacili. Porównując obie sytuacje, dochodzę do jednego wniosku: Porzuć akcje A, przytul kryptowaluty!
rick awsb ($people, $people)
rick awsb ($people, $people)8 sie, 01:56
Nowe przepisy dotyczące ubezpieczeń społecznych w rzeczywistości ponownie mówią inwestorom detalicznym, aby nie dotykali giełdy A! Nowe przepisy dotyczące ubezpieczeń społecznych są sposobem na zabieranie bogatym i dawanie biednym, „wysokie obciążenia” przygniatają młodych ➔ „słabe wydatki” obciążają gospodarkę ➔ osłabiają fundamenty giełdy ➔ ale fundusze emerytalne muszą nadal „żąć” z giełdy. Ich „regresywny” projekt (niższe dochody płacą wyższe stawki) dodatkowo tłumi zdolność do konsumpcji najuboższych, zwiększając różnicę między bogatymi a biednymi, co jeszcze bardziej osłabia wartość podstawową giełdy — zdrowie spółek notowanych na giełdzie. W obliczu nadchodzącego kryzysu płatniczego, inną strategią rządu jest w rzeczywistości ciągłe stawianie pułapek na giełdzie: Niezależnie od tego, czy chodzi o masowe „przekazywanie kapitału państwowego do funduszu ubezpieczeń społecznych”, czy „wejście funduszy emerytalnych na giełdę”, w istocie jest to transfer płatności za pomocą rynku kapitałowego: kontynuowanie „żęcia” na giełdzie. Dlatego podstawową funkcją chińskiej giełdy jest przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa funduszy, które dotyczą „gospodarki narodowej i życia ludzi”, utrzymując „stabilność społeczną”, a nie tworzenie zdrowego, zrównoważonego rynku kapitałowego, co z pewnością nie doprowadzi do długoterminowego, ciągłego i zdrowego rynku byka!
24,65K