W zeszłym tygodniu @DanDeFiEd opublikował post na temat modelu RFQ Rysk i "braku ryzyka kontrahenta". Niektórzy z was od razu to zrozumieli... inni nie. Pozwólcie, że wyjaśnię to w prostych słowach — i z analogią, którą na pewno zapamiętacie 👇 Najpierw — co to jest RFQ? To skrót od Request For Quote. Pomyśl o tym jak o podejściu do straganu na rynku i zapytaniu: "Ile kosztuje ten kosz mango?" Sprzedawca podaje ci cenę, zanim zgodzisz się na zakup. W przypadku Rysk, "kosz" to transakcja opcyjna. Widoczna jest premia (twoja wypłata, jeśli warunki są spełnione) z góry — żadnych niespodzianek później. Teraz część o "braku ryzyka kontrahenta". W CeFi, ufasz pośrednikowi, który trzyma pieniądze obu stron, aż transakcja zostanie zakończona. Jeśli znikną lub zbankrutują, jesteś w tarapatach. Na Rysk, fundusze obu stron trafiają bezpośrednio do inteligentnego kontraktu na łańcuchu. Ten kontrakt to skarbiec — nie uwolni funduszy, chyba że warunki transakcji są spełnione. Brak gier zaufania. Brak "mam nadzieję, że mi zapłacą". Kod to egzekwuje. To jak kupowanie z automatu sprzedającego zamiast od przypadkowego faceta na ulicy. Wkładasz pieniądze, maszyna je trzyma, a ty albo dostajesz przekąskę, albo zwrot pieniędzy — bez ludzkiego pośrednika, który mógłby cię zawieść. To magia DeFi + model RFQ Rysk: •Znajdziesz swoją premię zanim klikniesz "handel" •Fundusze są zablokowane w inteligentnym kontrakcie •System rozlicza się automatycznie — brak ryzyka kontrahenta Proste, bezpieczne, przejrzyste.
Dan Rysk
Dan Rysk8 sie, 22:14
Wiele osób pyta, kto jest stroną przeciwną na Rysk. To jest RFQ. Użytkownicy widzą premię z góry przed transakcją. Rozlicza się na łańcuchu. Środki w inteligentnych kontraktach. Brak ryzyka kontrahenta. To dosłownie sens DeFi. Wciąż ciekawi mnie, dlaczego strona przeciwna ma tak duże znaczenie.
976