Ostatnio miałem moment samosabotażu Kiedyś robiłem 8 filmów dziennie, krótkich itp. Zdaję sobie sprawę, że najważniejszą rzeczą w życiu jest cel Moją misją w tamtym czasie było przetrwanie Gdybym wtedy nie wziął się w garść, teraz byłbym bezdomny Kiedy zacząłem "osiągać sukces", stałem się znacznie bardziej leniwy w tworzeniu treści i priorytetowaniu innych przedsięwzięć Chociaż bardzo się nimi ekscytuję, zdaję sobie sprawę, że są małe rzeczy, takie jak oglądanie krótkich filmów, wykresów itp., które wyczerpują moją dopaminę Sprawia to, że jestem niesamowicie nieefektywny w porównaniu do tego, jakim byłem, gdy tworzyłem treści Chciałem więc dzisiaj samodokumentować fakt, że obudziłem się wcześnie, staram się nie konsumować żadnej formy treści rano, która wyczerpie moją cenną energię dopaminową Pierwsze dwie godziny pracy są najbardziej kreatywne Wiem na pewno, że nie byłbym w stanie odtworzyć tego posta o 22:00 Dlatego odkładam swoją monotonną pracę na później w ciągu dnia Zrób dzisiaj krok, aby udokumentować, co się dzieje, co chciałbyś poprawić, jakiś cel Wiem, że dla niektórych z was wydaje się to głupie, ale obiecuję, że pomogło mi wrócić z tego leniwego cyklu, przez który przechodziłem, jeśli chodzi o treści 💪🏼 Dasz radę
2,76K