Trzy sposoby na naprawę miast: 1. Pozbyć się bezdomnych. Złapać wędrowców i zostawić ich w lesie lub na pustyni. Za każdym razem, gdy to się zdarzy, wytatuować im mały znak kontrolny. Coraz surowsze kary za powtarzające się wykroczenia. 2. Zgnieść przestępców. Traktować drobne kradzieże, naruszenia opłat, graffiti, zaśmiecanie i inne przestępstwa dotyczące praw własności z najwyższą powagą. Fizycznie karać przestępców publicznie, z minimalnym czasem między przestępstwem a konsekwencją. 3. Znieść wszelką kontrolę czynszów, prawa najemców lub jakiekolwiek ingerencje w wolny rynek nieruchomości. Pozwolić na jak najwięcej budowy i pozwolić jednostkom płynąć do ich najwyżej wycenianego wykorzystania.
Being Libertarian
Being Libertarian18 sie, 11:30
Masz 3 działania, aby ponownie uczynić amerykańskie miasta zdatnymi do życia… Co byś zrobił?
439